Ułatwienia dostępu

Przejdź do treści

Historia szkoły

Dzieje szkoły w Żabikowie rozpoczynają się już w XIX wieku. Do połowy  tego stulecia we wsi szkoły nie było, a dzieci uczęszczały do szkółki parafialnej we Wirach, znajdującej się przy kościele. Żabikowo, jak i inne okoliczne wioski,  należało do tej właśnie parafii. Rodzice nie dbali jednak o edukację swych dzieci i nie posyłali ich na lekcje. Ponadto swój nadzór na szkolnictwo kościelne rozciągały władze pruskie. Szkoły uznano za instytucje publiczne, przekształcając je w państwowe szkoły wyznaniowe – katolickie, co ograniczało w znacznym stopniu uprawnienia Kościoła. Zgodnie też z ustawodawstwem pruskim, żadna miejscowość nie mogła pozostać bez potrzebnej dla siebie szkoły, a ustawa dla szkół elementarnych z 1845 r. wprowadziła powszechny obowiązek szkolny, który rozpoczynał się od szóstego roku życia. Za opuszczanie lekcji przez dzieci karani byli rodzice grzywnami pieniężnymi, groziło im także więzienie.W takiej sytuacji prawdopodobnie powstała szkoła we wsi Żabikowo.

Przypuszcza się, że zbudowano ją pod koniec lat 4O – tych XIX w., choć brak na ten temat dokładnych danych. Był to oczywiście budynek drewniany, kryty słomą. Wiadomo, że drewno na budowę dostarczono z Komornik. Budynek szkolny posiadał jedną salę lekcyjną i mieścił w sobie mieszkanie dla nauczyciela.

Szkoła w Żabikowie była jedyną w okolicy, przychodziły tu na naukę dzieci z Lubonia, Świerczewa, Kotowa. W roku 1865 uczęszczało do niej 92 dzieci, a nauczycielem był Hilary Dalkowski. Nauka odbywała się w języku polskim, uczono czytania, pisania, rachunków, śpiewów kościelnych i świeckich oraz religii.

W myśl ustawy z 1873 r. do szkół elementarnych wprowadzono jako obowiązujący język niemiecki. Po polsku uczono tylko religii i śpiewów  kościelnych. Prawodawstwu pruskiemu musiano podporządkować się również w Żabikowie. Za każde słowo wypowiedziane po polsku w obrębie murów szkolnych uczniów spotykała kara chłosty.

Na początku XX w. kryty słomą budynek szkolny, posiadał dwie sale. Od 1903 r. kierownikiem był p. Mendelak, a oprócz niego pracowało jeszcze dwóch nauczycieli. Do szkoły uczęszczało wtedy 120 dzieci.

Ze względu na ciągły napływ osiedlającej się na terenie Żabikowa ludności, szkoła okazała się za ciasna. Zbudowano w1908 r. nowy budynek, murowany, piętrowy o trzech salach na parterze i dwóch mieszkaniach dla  nauczycieli na piętrze. Do szkoły należał ogród i 2,5 ha gruntu, z których korzystał kierownik. Od 1913 r. funkcję tę pełnił L. Łukaszewski.

Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. dzieci zaczęły się wreszcie uczyć po polsku. Początkowo była to szkoła czteroklasowa, ale w 1928 r. połączono ją z drugą szkołą istniejącą w Żabikowie, tworząc instytucję siedmioklasową, do której uczęszczało ok. 600 dzieci. Uczyło tu 16 nauczycieli. Kierownikiem został A. Formanowski, a później W. Dydo. Sytuacja ta nie trwała jednak długo. W 1934 r. rozdzielono szkoły, tworząc dwie równoległe siedmioklasowe placówki. Szkoła tutejsza otrzymała wtedy numer dwa. Pozostało w niej 9 nauczycieli i 150 uczniów. Uczęszczały tu też dzieci z sąsiedniego Świerczewa. Posiadane trzy sale okazały się za ciasne, więc w 1931 r. przystąpiono do rozbudowy. Odtąd było już sześć sal, a w 1935 urządzono siódmą. Okazało się to możliwe dzięki sukcesywnej zamianie mieszkań dla nauczycieli na sale lekcyjne.

W 1938 r. projektowano dalszą rozbudowę szkoły, miała ona być o jedno piętro podwyższona i o jedno skrzydło rozbudowana, jednak przeszkodziła tym projektom wojna.

10 września 1939 r. wkroczyli do Żabikowa Niemcy. Aresztowano kierownika szkoły, a placówkę zamknięto. W sierpniu 1941 r. zmuszono dzieci do uczęszczania na lekcje prowadzone po niemiecku, przez niemieckie nauczycielki. Utworzono wtedy 6 klas. W szkole bito i zabraniano mówić po polsku.

Od września 1944 r. budynek szkolny zajęty został przez wojska SS i przeznaczony na magazyn polowych aparatów radiowych. W styczniu 1945 r. Niemcy uciekli z Żabikowa, a pojawili się Rosjanie. Trwały jednak kilkudniowe walki, ponieważ wojska niemieckie stawiały zacięty opór w czasie strzelaniny został uszkodzony od pocisków również budynek szkolny.

W kwietniu 1945 r. zaczęto prowadzić prace remontowe, a już 9 maja 1945 r. uroczyście otwarto szkołę i rozpoczęto naukę, chociaż odbywała się ona w bardzo trudnych warunkach, w budynku bez szyb. Lekcje prowadzono w trzech salach dla 344 osób.

Klasa     I a i b liczyła 104 uczniów

Klasa    II         liczyła  55 uczniów

Klasa   III         liczyła  63 uczniów

Klasa  IV a i b  liczyła  82 uczniów

Klasa   V          liczyła 40 uczniów

Dzieci w pierwszych latach powojennych były przepisywane do klas wyższych ze względu na wiek, ale odbijało się to bardzo źle na poziomie nauczania. Na skutek przesuwania uczniów, niejednokrotnie nawet o dwie klasy, ok. 80% nie umiało poprawnie czytać.

Po wojnie kierownikiem szkoły był S. Margraf, a od 1 września 1952 r. funkcję tę objął M. Różyczki. Sytuacja szkolnictwa w Luboniu na przestrzeni tych lat nie przedstawiała się dobrze. Były także trudności lokalowe, wobec czego, pod koniec lat 50-tych podjęto decyzję o rozbudowie i wkrótce przystąpiono do prac budowlanych, które posuwały się w dość szybkim tempie. Planowano na początek roku szkolnego 1961\62 oddać już nowy gmach. Nie udało się to na czas, dopiero w październiku rozpoczęto w tym roku szkolnym lekcje. Efekt prac był imponujący – stara część zmieniła gruntownie swe oblicze, a do części istniejącej dobudowano nowy gmach o11 salach.

25 listopada 1961 r. nadano szkole imię Marcelego Nowotki. Przy szkole czynnie działało harcerstwo, otwarto Uniwersytet Powszechny dla rodziców, organizowano pomoc dla dzieci z rodzin ubogich, działało SKO. W latach 60-tych wprowadzono program klas ośmioletnich. Coraz częściej pojawiały się też wzmianki o wielkich uroczystościach i  akademiach związanych z obchodami kolejnych rocznic Rewolucji Październikowej, 1 Maja, zjazdów PZPR ,dni kultury ZSRR. Organizowało się czyny społeczne i apele dla uczczenia patrona Marcelego Nowotki.

Wraz z oddaniem pierwszych bloków Spółdzielni Mieszkaniowej „Lubonianka” do szkoły przyjęto dodatkowo 300 dzieci. Zaczęło się znów robić za ciasno, w związku z tym w 1968 r. powstał kolejny projekt rozbudowy. Przez wiele lat nie został on jednak zrealizowany. Zajęcia zaczęły się odbywać na trzy zmiany. W latach siedemdziesiątych uczęszczało tu przeszło tysiąc uczniów, uczniów szkoła dysponowała tylko 14 salami. Oczywiście nie było sali gimnastycznej.

W 1974 r. odszedł dyrektor M. Różycki. Funkcję tę pełnili kolejno w następnych latach: U. Gapińska, M. Strachanowski, M. Łukaszewski, a od 1984 r. dyrektorem został R. Leciej. W 1991 r. złożył jednak rezygnację i wtedy stanowisko to objęła I. Żurkiewicz.

Na początku roku szkolnego 1992\93 rozpoczęto rozbudowę szkoły. Prace trwały cały rok, a efektem było powstanie 8 nowych sal lekcyjnych. Uroczyste otwarcie nowego budynku nastąpiło 2 października 1993 r. W marcu 1996 r. udało się oddać do użytku nową salę gimnastyczną. Szkoła działała bardzo prężnie, młodzież odnosiła liczne sukcesy w konkursach, organizowane były różnorakie imprezy kulturalno-oświatowe, wyjazdy. W   1997 r. w czasie powodzi, zorganizowano kolonię letnią dla 40 osób przybyłych z południowej Polski. Wiele zmian nastąpiło w 1999 r. W związku z powstaniem dwustopniowego systemu obowiązkowej szkoły powszechnej, utworzono sześcioletnią szkołę podstawową. Część nauczycieli odeszła wtedy do pracy w gimnazjum.

Od 1 stycznia 1999 r. dyrektorem szkoły została Teresa Zygmanowska. W 2001 r. przyjechali do nas rodacy z Białorusi, a przy organizacji letniego wypoczynku dla nich pracowało wielu nauczycieli SP 2.

21 marca 2003 – podczas uroczystości 100-lecia szkoły, odbyła się uroczystość nadania imienia Augusta hr. Cieszkowskiego oraz ofiarowania szkole sztandaru.

(W pracy korzystano z materiałów zgromadzonych w archiwum i kronik szkolnych.)

Alicja Walenciak